Nie da się ukryć, 3 maja
będzie datą niezwykłą. I to nie z powodu
uchwalenia konstytucji z 1791 roku, a powodu uchwalenia konstytucji ,ale
z 2014 roku. Trudno nie zauważyć historycznej symboliki. Dla obywateli
Królestwa Zjednoczonych Niderlandów będzie to zapewne jedna z najważniejszych dat
w historii, Dzień ,w którym zakończyła się otwarta wojna między monarchistami i
republikanami, Dzień ,w którym dla Królestwa otwierają się nowe horyzonty.
Nowa konstytucja to wynik
długich i wyczerpujących debat (niektórych momentach prawie ,że rękoczynów) w
Radzie obywatelskiej, organie powołanym w zastępstwie Stanów Generalnych po
powrocie króla z przedłużającej się regencji. Doszło do dość poważnych i
radykalnych zmian, głównie w kwestii władzy królewskiej. Królowi odebrano część
uprawnień i przekazano je Stanom Generalnym. Prawdziwa bitwa odbyła się w
związku z chęcią wprowadzenia zmian w vecie królewskim. Dwór do ostatniej
kropli krwi bronił nieodwołalnego veta królewskiego, musiał jednak złożyć broń,
pod naciskiem coraz bardziej rozrastającego się Stronnictwa Obywatelskiego.
Od dnia 7 maja także regencji
będą mieli ograniczone kompetencje. Pewnym było to ,że naród źle wspominający i
niezadowolony z ostatniej regencji, natychmiast podejmie odpowiednie kroki ,aby
uprawnienia regentów ukrócić, i tak zastępcy króla nie będą mogli m.in.
rozwiązać Stanów Generalnych, użyć veta królewskiego czy desygnować umowy
międzynarodowe. Dodatkowo doszło do konsolidacji sądów i określenia statusu nieaktywnego
obywatela.
3 maja po godzinie 15
Królewska Komisja wyborcza ogłosiła wyniki, wcześniej ogłoszonego referendum w
sprawie wejścia w życie tejże konstytucji, z którego jasno wynikało ogromne poparcie
dla nowego projektu ustawy zasadniczej. Król Albert nie skorzystał z prawa
veta, choć tylko przez następne kilka dni to prawo będzie nieodwołalne. W
krótkim, nostalgicznym przemówieniu JKM powiedział ,że wierzy w to ,że naród
udźwignie brzemię ,które na siebie nałożyło.
I tak tryumf odnieśli
obywatele. Teraz to na nich spoczywać będzie nadrzędna władza. Zakończył się
okres szerokiej władzy królewskiej i monopolu rodziny królewskiej. Teraz czas
na lud!
/-/ Tomasz van Egmond